W dawnym więzieniu na Mokotowie od połowy lat 40. oraz w latach 50. XX w. byli przetrzymywani, torturowani i mordowani członkowie antykomunistycznego podziemia niepodległościowego, a następnie osadzani więźniowie polityczni PRL „Areszt śledczy przy ulicy Rakowieckiej to Golgota polska” — podkreśla często dyrektor placówki Jacek Pawłowicz. 2 miesiące temu ostatni więzień opuśćił areszt na Rakowieckiej i choć Muzeum ma zostać oficjalnie otwarte 1 marca 2019 r, to już od kwietnia tego roku można je zwiedzać w grupach zorganizowanych. Skorzystaliśmy z tej możliwości 16 maja 2017r. Przeżycia olbrzymie, tym bardziej, że razem z nami zwiedzała to Muzeum żona AK-owca, byłego więźnia, autora książki "X pawilon"- Stanisława Krupy.
Po drugiej stronie ul. Rakowieckiej znajduje się inne niezwykłe miejsce - Sanktuarium (ma ono charakter sanktuarium narodowego) św. Andrzeja Boboli. Sanktuarium popularyzuje przesłanie życia, męczeństwa św. Andrzeja oraz jego związek z dziejami Polski. To tu właśnie drugiego dnia Powstania Warszawskiego Niemcy najpierw schwytali kilkudziesięciu zakładników - zakonników i przypadkowych wiernych (w tym kobiety i 10-letniego chłopca), a następnie zabili większość z nich. Tym, którzy nie mogli być tam razem z nami szczerze polecamy film dokumentalny Krzysztofa Żurowskiego https://www.youtube.com/watch?v=SyC2bcVbrbs